Plauderstübchen

[Berserk]

tutaj chyba nie wolno po innym jezyku pisac, ah widze akurat die admins haben was in den forenregeln vergessen: kein ausländisch :ugly:

[Davidomisu]

Solang's nicht in den Regeln steht, sollte es auch keine Probleme geben :2thumbsup:
Magic ---> zal

[Magicman]

Davi----->

[Berserk]

jo tez tak mysle, kurde dlugo po polsku nie pisalem, sry za bledy.

dobrze widziales to z ta turczynka, racja ja jestem "abgeschreckt" jak o kobiety chodzi bo za szybko sie zakochuje. ale to tajemnica, niemow nikomu

po jakims czasie to dziwne jest, z kazda kobieto chcialem rodzine zalozyc, dzieci miec, mialem nawet polke a tu kurde nie wychodzi, po latach oni juz sie zenio... ty mlody ucz sie, masz glowke, to co moge z twoich posts wyczytac. jedenfalls wenn ich dich mit magicman oder so vergleiche :grin:

kobiety nie sa juz tego warte w tych czasach zeby swoje zycie dopasowac im.

[Magicman]

Jetzt sei nicht so herrablassend zu Frauen, und vergleich mich bitte nicht. Das ist so... kreativ.

So, wer von euch kann auch Atombomben bauen?

[Berserk]

ich dachte du bist eine frau magicman? ständig neue pussys als avatar...

[Magicman]

Nur weil ich von euch allen die größten Brüste habe, bin ich noch lange keine Frau!:ugly:

[Davidomisu]

jo tez tak mysle, kurde dlugo po polsku nie pisalem, sry za bledy.

dobrze widziales to z ta turczynka, racja ja jestem "abgeschreckt" jak o kobiety chodzi bo za szybko sie zakochuje. ale to tajemnica, niemow nikomu

po jakims czasie to dziwne jest, z kazda kobieto chcialem rodzine zalozyc, dzieci miec, mialem nawet polke a tu kurde nie wychodzi, po latach oni juz sie zenio... ty mlody ucz sie, masz glowke, to co moge z twoich posts wyczytac. jedenfalls wenn ich dich mit magicman oder so vergleiche :grin:

kobiety nie sa juz tego warte w tych czasach zeby swoje zycie dopasowac im.

Nawet ci nie zle z tym polskim wychodzi :2thumbsup:
to z ta turczynka i to z malzenstwem moge tylko poruwnac z pierwszym razem kiedy ja sie zakochalem. tez myslalem ze zostane z nia na zawsze, ale ok az tak to sie nie da porownac, bo sam jeszcze nie mam tyle "Lebenserfahrung".
Nom, mnie jeszcze "duzo" szkoly/studia czeka i to mi nikt nie moze zabrac
:grin:

kobiety nie sa juz tego warte w tych czasach zeby swoje zycie dopasowac im.

to moge tylko potwierdzic ad:

[Magicman]

Ey, macht doch nen Polnisch Thread auf, wo ihr polnisch redet. Ihr seid doof:ugly:

[Berserk]

wiesz, ja troszke starszy od ciebie, to wsumnie nic w tych czasach nie znaczy ale poswole sobie powiedziec ze troszke wiencej kobietow mialem nisz ty. naj gorsze jest ze przy kazdej od nowa sie czujesz u laskow jak pierwszym razem jak ty piszesz.
sexualno chenc mam oczywiscie, ale mnie juz powoli to "znudza". zawsze sie zakochac, przespac i po jakims czasem - jak sie przyszyczajiles do tej kobiety - znow odkochac i na samemu zyc.
dla mnie te ryzyko nie jest (narazie znow) warte jakos kobiete znow zapoznac.

pare razy mialem one night stand, ale kurde jakos nie jestem na to, jakos kobiety zawsze mnie robia slabe, nie jest sie juz sam soba. to moze u polakow jest normalne, niewiem. albo cos w mojim dziecinstwie nie bylo okey, to napewno tez.^^

ale powiec mi sam; gdzie jest sens w tym od nowa co chwila miec to co ty opisales jest u pierwszej dziewczyny? pod koniec sam sie marnujesz, ok sa tez ladne chwile sex n.p.^^